Dlaczego w rocznicę wyzwolenia Auschwitz w Izraelu przemówi Putin, a nie Duda? Kiedy w Yad Vashem zestawili rachunek zysków i strat, wybór padł na Rosję, która, nawet jeśli miała na koncie antysemickie ekscesy, to – przynajmniej w oficjalnej narracji - były to ekscesy cara lub Stalina. My mieliśmy bardziej współczesne wybryki. Marsze narodowców, palenie kukły i ustawę o IPN. I tego nam nie zapomniano - pisze dyplomata, b. ambasador RP w USA Ryszard Schnepf.