Komentarze dotyczące sporu Polski z Izraelem nie ustają. Komentator WP Jacek Żakowski nie ma litości dla rządu Prawa i Sprawiedliwości. - Zobaczyliśmy, jak państwo PiS, opanowane przez amatorów, funkcjonuje teoretycznie, do tego stopnia, że prezes jest zaskakiwany wybuchem gwałtownego konfliktu - ocenił. W ten sposób odniósł się do wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla "Do Rzeczy". Prezes PiS przyznał w tej rozmowie, że reakcja Izraela go zaskoczyła. - To wywiad, z człowiekiem, który powinien nazywać się Jarosław "Nic nie kapuje" Kaczyński - stwierdził Żakowski. - W momencie, kiedy szef MSWiA wszedł na mównicę sejmową i mówił, że problem jest w Hamburgu, a nie w Warszawie, wszystkie ambasady cywilizowanych państw w Polsce zrozumiały, że mamy rząd, który będzie bagatelizował problem brunatnej fali - podsumował.