Andrzej Duda był poniżany systematycznie, publicznie, przez wiele miesięcy. A jaka była pierwsza reakcja Kaczyńskiego na weta? "Jedziecie do Dudy" – mówi do Karczewskiego, Szydło, Kuchcińskiego – "i macie, k…wa, wyegzekwować od niego zmianę decyzji!". Tak to mogło wyglądać. Dotychczas algorytm Kaczyńskiego się sprawdzał – on decydował, Duda podpisywał. Tym razem też tak miało być. I żaden psycholog na świecie by nie przewidział, że akurat w tym momencie granica upokorzenia zostanie przekroczona – mówi Michał Sutowski, politolog, publicysta, autor "Roku dobrej zmiany", w rozmowie z Grzegorzem Wysockim (WP Opinie).