Trwa ładowanie...

Roman Giertych: Kaczyński ograł prezydenta

Złożona przez prezydenta Andrzeja Dudę propozycja jest w gruncie rzeczy powtórzeniem projektów proponowanych przez PiS. To co łączy te dwa projekty, to przejęcie sądów przez polityków. W wydaniu PiS to przejęcie miało charakter bardziej otwarty, a w wydaniu prezydenta zastosowany jest bufor w postaci jego osoby, która zastępuje Prokuratora Generalnego. Nadto prezydent próbuje, włączając opozycję do wyborów członków KRS, uzyskać jej legitymizację do złamania Konstytucji. W istocie bowiem tym są oba projekty: jawnym i bezprecedensowym złamaniem zapisów Konstytucji.

Roman Giertych: Kaczyński ograł prezydentaŹródło: East News, fot: Rafal Oleksiewicz/REPORTER
duhd5lv
duhd5lv

Złamanie ustawy zasadniczej odbywa się na trzech płaszczyznach:

- Po pierwsze, w Konstytucji Sejm wybiera czterech członków KRS, Senat dwóch, a prezydent i premier (poprzez osobę ministra sprawiedliwości) po jednym. Pozostałą grupę 15 członków wybiera się w inny sposób, co zawsze było interpretowane, że poprzez sędziów. Zapisanie w projekcie ustawy, że Sejm wybiera 19 członków lub 15 członków KRS jest jawnym i oczywistym złamaniem Konstytucji. To tak jakby Sejm w ordynacji wyborczej ustalił, że posłów wybieramy 1000, a w Konstytucji jest zapisane 460. Zresztą sam prezydent uznał, że do wprowadzenia możliwości wybierania przez prezydenta więcej niż 1 członka KRS potrzeba zmian w Konstytucji. Jak więc tłumaczy, że identyczny zapis dotyczący Sejmu czy Senatu nie wymaga zmiany? Nie mam pojęcia.

- Po drugie, Konstytucja jest łamana poprzez naruszenie kadencji członków KRS i I prezes SN. Jest to oczywisty zamach na organ konstytucyjny, który realizowany jest w postaci przymusu ustawowego. W tradycyjnym języku prawniczym nazywa się to konstytucyjnym zamachem stanu. Ze wszystkimi konsekwencjami z tego wynikającymi.

- Po trzecie sprawa ograniczenia wieku sędziowskiego jest tylko pretekstem do czystki w SN. Za pomocą cezury wiekowej próbuje się uchylić konstytucyjny zakaz odwoływania sędziów. Jest to próba obejścia prawa, ale jej prawdziwy wymiar jest oczywisty. Narusza projekt w tym punkcie zasadę nieusuwalności sędziów.

Zobacz też: Duda kontra Kaczyński 2017

Skutki wejścia w życie tych projektów będą oczywiste. Polska zostanie przez cały świat demokratyczny uznana za autokrację, gdyż niezależne sądownictwo wyróżnia demokrację od autokracji w rodzaju rosyjskim, białoruskim, czy tureckim.

duhd5lv

Roman Giertych

PS Propozycja, aby powołać ludową izbę SN z prawem uchylania wszystkich prawomocnych orzeczeń jest sposobem na to, aby PiS mógł uchylać niewygodne dla siebie wyroki. Wprowadza to kontrolę polityczną nad całym wymiarem sprawiedliwości, co w gruncie rzeczy idzie dalej niż system PRL, który jednak zachowywał pozory w tym zakresie i wyroków sądów oficjalnie PZPR nie mogło zmieniać.

duhd5lv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
duhd5lv

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj