Cztery dni i cztery ministerialne dymisje. Do Łukasza Szumowskiego, Janusza Cieszyńskiego i Wandy Buk, w czwartek dołączył szef MSZ Jacek Czaputowicz. Choć był bardziej urzędnikiem niż kreatorem polityki zagranicznej, poszukiwanie jego następcy w trakcie rewolucji na Białorusi jest więcej niż niefortunne. To również sygnał wysłany wyżej - nie będziemy odchodzić w tłumie, tylko na własnych warunkach.
Gdy na horyzoncie geopolitycznym rysuje się jeden z najgorszych kryzysów na Bliskim Wschodzie od lat, a na głowy polskich żołnierzy stacjonujących w Iraku spadają irańskie rakiety, szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych musi mieć własne zdanie. A nie milczeć albo chować się za plecami Amerykanów.
To miała być rutynowa wizyta delegacji izraelskiej w Polsce. Ze względu na głośne protesty wokół odszkodowań za mienie pożydowskie, Izrael w ostatniej chwili zmienił jednak plany rozmów. MSZ nie poinformował o tym jednak rządu - według źródeł WP, Jarosław Kaczyński obwinia ministra Jacka Czaputowicza.
Czy Trump wygra w 2020? Z pewnością ma duże szanse, a to znaczy, że obecne lata mogą nie być tylko "okresem przejściowym", który należy "przecierpieć", aby w końcu wszystko wróciło do "normy" - mówi ambasador Polski w USA prof. Piotr Wilczek w rozmowie z Marcinem Makowskim.
Gdyby amerykański dyplomata wyszedł ze studia radiowego, bo nie spodobało mu się pytanie dziennikarza, to tak, jakby "wyszedł" z polityki. Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz zrobił właśnie pierwszy krok. Albo ostatni.
Jacek Czaputowicz przekonuje, że Polska jest dziś na lepszej pozycji niż rok temu. Ma rację. Ale głównie dlatego, że gorzej być nie mogło. Największym sukcesem polskiej dyplomacji było wycofanie się ze szkodliwych decyzji.
Sytuacja na linii Polska-Izrael przypomina dramat sprzed roku. Z jedną różnicą, tym razem nie my zawiniliśmy, i nie my powinniśmy się tłumaczyć. Jeśli jako kraj chcemy zachować twarz, nie tylko należy się wycofać ze szczytu V4 w Jerozolimie, ale nigdy więcej nie doprowadzić do sytuacji, w której rozmawia się o nas bez nas. Czy to umiemy?
Jacek Czaputowicz przychodził do MSZ jako powszechnie szanowany ekspert i dyplomata. Wyjdzie jako kolejny powielacz partyjnej propagandy PiS. Jego przypadek pokazuje, że partia Kaczyńskiego jest niszczarką reputacji.
PiS dokonuje wewnętrznych rozliczeń po wyborach samorządowych. W tle konflikt pomiędzy ministrem Ziobro a premierem Morawieckim. O krzyżowanie szyków na ostatniej prostej kampanii, obwiniony został także Trybunał Konstytucyjny. Konflikt wokół TSUE pogłębić miał minister Jacek Czaputowicz. Marcin Makowski oraz Michał Wróblewski odsłaniają kulisy gry o wpływy.
Połajanki dziennikarzy, groteskowe tłumaczenia i chwalenie się, że Andrzej Duda dostał od Donalda Trumpa mazak, pokazują totalne zagubienie obozu prezydenta. Wizyta w USA, która miała być PR-owym sukcesem, z dnia na dzień staje się coraz większym obciążeniem.
Do bólu poprawny, wręcz łagodny – taki w swoim expose był minister spraw zagranicznych. Uwierzyć mu może jednak chyba tylko ten, kto od dwóch lat nie miał dostępu do prasy. To był festiwal niedomówień, odwracania pojęć i logicznej ekwilibrystyki.
Szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz jest najlepiej ocenianym ministrem w rządzie Mateusza Morawieckiego - wynika z sondażu na panelu Ariadna. Wysokie noty, mimo kryzysu dyplomatycznego, zebrał też szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Do czasu rozwiązania problemów z ustawą o IPN nie będzie spotkań z Donaldem Trumpem i jego zastępcą. Ale nie to przeraża najbardziej, bo w najbliższym czasie żadnych takich spotkań nie planowano. Przeraża reakcja Jarosława Kaczyńskiego.
To, że podwładni bronią szefa jest normalne i częste. Niestety często jeszcze pogarszają sytuację. Najnowszy przykład to szef MSZ prof. Jacek Czaputowicz, który postanowił usprawiedliwić wypowiedź Mateusza Morawieckiego z Monachium. Winę zrzucił na nieznajomość angielskiego.
Kryzys w stosunkach z Izraelem dobitnie pokazuje, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych istnieje tylko teoretycznie. Dziś dyplomacją kieruję Patryk Jaki, wczoraj robił to Ziobro, jutro będzie to ktoś inny. Rachunek, jak przyjdzie za to zapłacić, już jest wysoki.
Nowy minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział, że w relacjach między rządami Polski i Niemiec temat reparacji nie istnieje. Poseł Arkadiusz Mularczyk mówi, że jest zupełnie odwrotnie. Zdaniem publicysty Pawła Lisickiego "słuszne jest podejście ministra". Rozbieżność stanowisk ocenia jako oznakę "dojrzałości polskiej polityki". Nie zgodził się z nim Jacek Żakowski. - To jest po prostu oszustwo. PiS oszukuje Polaków, że jest taka opcja, a za granicą przyznaje, że jej nie ma - tłumaczył w programie WP "Moja strona. Bitwa redaktorów".
Prof. Jacek Czaputowicz zastąpił Witolda Waszczykowskiego na stanowisku szefa MSZ. Ponownie na czele szalenie ważnego resortu stanął człowiek bez zaplecza politycznego. Oznacza to, że szef dyplomacji nie będzie decydował o miejscu Polski w świecie. On może jedynie dać twarz porażce. Sprawy zagraniczne nadal będą podporządkowane polityce krajowej.
O, jak wspaniale, że Mariusz Błaszczak nie jest już szefem MSW, Antoni Macierewicz szefem MON, a Witold Waszczykowski szefem MSZ! - pisze Ziemowit Szczerek, pisarz i publicysta, autor "Międzymorza", w komentarzu dla WP Opinie.