Po raz pierwszy, w całej historii okupowanej Europy, wojenny rozkaz nie został wykonany. W związku z tym 100 tys. warszawiaków zostało skazanych na karę śmierci. Znaleźliśmy się w sytuacji jak z tragedii greckiej, gdzie każda decyzja dawała ten sam tragiczny efekt - mówi w wywiadzie z Wirtualną Polską Witold Kieżun, ekonomista, powstaniec warszawski, oficer Armii Krajowej, oceniając wybuch powstania warszawskiego. Profesor od lat zmaga się z używanym przez media całego świata określeniem "polskie obozy śmierci". Większość jego studentów w Kanadzie na pytanie, jakiej narodowości byli naziści, napisało - polskiej.