Paweł Lisicki w programie WP "Moja strona. Bitwa redaktorów" przyznał, że Niemcy są coraz bardziej islamskie. Przypomniał, ze kanclerz Angela Merkel i inni niemieccy politycy oświadczyli, że islam jest częścią tradycji Niemiec. - Tymczasem Horst Lorenz Seehofer, przedstawiciel CSU w tym rządzie wyraźnie powiedział, że to jest kompletna bzdura - zwrócił uwagę publicysta. Jak dodał, "pod wpływem decyzji, które sama kanclerz spowodowała, zmienia się kulturowe oblicze Niemiec". - Politycy próbują na gwałt znaleźć formę zadomowienia muzułmanów w obrębie swojego państwa, ale to państwo powstało w zupełnie inny sposób. Szanuje wolności człowieka, godność osobowa, swobodę wypowiedzi. To nie są wartości, o których możemy powiedzieć, że islam jest ich częścią - podsumował.