"Media publiczne zawsze były podporządkowane władzy. Porównywałem programy informacyjne w TVP i TVN. W jednej telewizji wszystko się wali i sypie, w drugiej – wszystko jest wspaniale i cudownie. Oba obrazy są nieprawdziwe, ale wolę taki system, bo człowiek może sobie wybrać" – mówi Paweł Lisicki. "Jarosław Kaczyński w dużym stopniu już jest dyktatorem. Proszę spojrzeć na media publiczne. Jak prezes Kurski ma kłopot, to wsiada w samochód i bach, pędzi do dyktatora. Dyktator mówi: „Chwileczkę, zostajesz w robocie". To ośmiesza Polskę” – mówi Jacek Żakowski. Z publicystami przed premierą ich nowego programu "Moja Strona. Bitwa Redaktorów" (Telewizja WP) rozmawia Grzegorz Wysocki (WP Opinie).