Każdy strajk jest w jakimś stopniu szantażem i oznacza utrudnienie działania – zakładu, urzędu, służby. Jednak są zawody, w których strajk – choć prawem dozwolony – jest etycznie nie do obrony. Jeśli w rozpoczętym właśnie referendum większość nauczycieli opowie się za strajkiem, wezmą jako zakładników nawet nie setki tysięcy, ale miliony dzieci.