65 tysięcy zł dla asystentki-rusycystki to kolejne wydarzenie, które zaczyna budować wizerunek PiS jako partii ludzi bardzo chciwych - mówi Michał Kamiński w programie "Bierzyński na żywca" w Wirtualnej Polsce. Były polityk PiS dodaje, że "sam Kaczyński chciwy nie jest", podkreśla jednak, że wielu nominatów PiS "ma głębokie poczucie przekroczenia progu kompetencji". - Taki człowiek zdaje sobie sprawę, że jak się wszyscy zorientują, iż on na niczym się nie zna - straci wszystko. Wtedy się zaczyna chciwość.