Rosja, jako państwo, czuje się upokorzona, bo jeszcze 25 lat temu granica jej wpływów sięgała do połowy terytorium Niemiec, aż do rzeki Łaby. Potem musiała się cofnąć o wiele dalej na Wschód. Putin chce pokazać, że dalej już nie ustąpi - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Roger Moorhouse, brytyjski publicysta i historyk, autor wydanej właśnie w Polsce książki "Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina". Ekspert odnosi się do wypowiedzi rosyjskiego prezydenta, który w rocznicę zakończenia II wojny światowej, w obecności Angeli Merkel, usprawiedliwiał pakt Ribbentrop-Mołotow, mówiąc, że Polska "padła ofiarą własnej polityki". - W ten sposób wywołuje strach wśród krajów europejskich - tłumaczy historyk.