"Wie pani na kogo zagłosuję? Na Giertycha" - mówi, może nieco niewyraźnie, wąsaty jegomość w klasyku YouTube'a z początku XXI wieku. Nie wiem, na ile jego argument ("Bo kocha nasz kraj!") miał pokrycie w rzeczywistości, ale jedno nie ulega wątpliwości: Giertych kochał nauczycieli. A oni jego.