Bogdan Borusewicz: - To, co robił dla opozycji Jan Olszewski, wymagało od niego odwagi i poświęcenia. Był bardzo zaangażowany, robił więcej niż niejeden człowiek KOR. Należy mu się oczywisty szacunek.
Wirtualna Polska ustaliła, czego Ministerstwo Kultury żąda w zamian za dotację dla Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Chce "swojego" wicedyrektora oraz wpływu na radę programową, wystawę i edukację młodzieży.