Nawet się nie zająknęli. W TVP PiS ma 3 razy wyższe poparcie niż PO
Zawiedli się ci, którzy nie mogli się doczekać "Wiadomości" TVP i tego, jakie figury gimnastyczne zaprezentują, by pokazać wyższość sondażu CBOS (46 proc. poparcia dla PiS) nad opublikowanym tego samego dnia przez Kantar Public (29 proc.). Według sztandarowego programu informacyjnego telewizji publicznej tego drugiego badania w ogóle nie było, a PiS w sondażach ma trzykrotną przewagę nad PO.
Odsiecz ze strony rządowej sondażowni była spodziewana co najmniej od południa. Szeregi sympatyków PiS opanowało bowiem zwątpienie - z przeprowadzonego na zlecenie "Faktu" badania opinii publicznej wynika, że połączone siły wroga zaczęły przeważać nad ich własnymi.
CBOS poszedł więc na całość - wyszło mu, że rządzący mają trzykrotną przewagę nad PO. Co ciekawe, suma wszystkich "procentów" w zaprezentowanych wynikach badania wynosi 97. Niby inaczej niż na słupkach, które swego czasu pokazywały poparcie dla Putina (tam pękła setka), ale skojarzenia nasuwają się same.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Żeby widz nie czuł się skołowany i nie zaczął się zastanawiać, skąd różnica 17 proc. w poparciu dla PiS, "Wiadomości" przypomniały sondaż z zeszłego tygodnia - tam partia Kaczyńskiego uzbierała 41 proc., a PO - 23. Wniosek, jaki ma wysnuć odbiorca jest prosty - PiS ma się dobrze, jak nigdy wcześniej, a afera z wynagrodzeniami dla polityków w ogóle mu nie zaszkodziła.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tuż po pierwszych sondażach, które wskazywały na mocny spadek zaufania dla PiS Jarosław Kaczyński zapewniał, że do badań opinii publicznej podchodzi z rezerwą, bo wie, jak są robione. W te niekorzystne musiał jednak uwierzyć, inaczej te alternatywne zapewne by nie powstały. Było tąpnięcie, była reakcja (obcięcie wynagrodzeń parlamentarzystów i zmuszenie członków rządu do przekazania otrzymanych nagród na Caritas), wszystko wróciło do normy.
Czyli każdy żyje w swojej bajce.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl