Trzypartyjny Sejm, dominacja PiS. Niezależnie od kształtu opozycji [BADANIE]
Prawo i Sprawiedliwość dominuje nad opozycją w każdym wariancie, niezależnie od stopnia zjednoczenia opozycji. To wyniki najnowszego badania przeprowadzonego dla WP na panelu Ariadna.
Choć partie organizują już sporo większych lub mniejszych wydarzeń o charakterze wyborczym, kampania dopiero się zaczyna. Prawo i Sprawiedliwość wchodzi do niej jako absolutny hegemon. I to niezależnie od tego, jaki będzie ostateczny kształt Koalicji Obywatelskiej.
Wariant I - Zjednoczona Opozycja
W badaniu przeprowadzonym na panelu Ariadna pytano respondentów o różne warianty. Pierwszy to najszersza koalicja PO, PSL, SLD i Nowoczesnej. W takim wariancie rządząca koalicja może liczyć na 43 proc. głosów, a opozycja na 29 proc. Różnica wynosi więc 14 pkt. proc.
Do Sejmu weszłoby jeszcze ugrupowanie Kukiz ‘15. Oczywiście jeśli udałoby mu się zebrać podpisy i zarejestrować listy wyborcze w całym kraju. Ostatnio szanse na to wzrosły, bo Paweł Kukiz powrócił do współpracy z Bezpartyjnymi Samorządowcami i Ruchem Narodowym, z którymi współpracował w kampanii w 2015 r. Te organizacje mają sprawnie działające struktury terenowe, a to klucz do zebrania wymaganych przez Kodeks wyborczy podpisów.
Zobacz także: Kandydaci PO do Sejmu. Neumann zdradza datę ujawnienia list
Wariant II - Z PSL, bez SLD
Kolejny wariant to Koalicja Obywatelska przesunięta bardziej w prawo - z PSL, za to bez SLD, które startuje razem z Wiosną Roberta Biedronia i Lewicą Razem. W takim wypadku PiS mogłoby liczyć na 41 proc., a opozycja na 28 proc. Różnica między tymi dwoma największymi rywalami to 13 pkt. proc. Blok lewicowy może liczyć na 8 proc., podobnie jak Kukiz ‘15.
Wariant III - Tylko Platforma
Trzeci wariant to sama Koalicja Obywatelska - bez SLD, bez PSL. Tutaj PiS może liczyć na 40 proc. poparcia, a opozycja na 23 proc. W tym wariancie różnica jest największa, bo aż 17 pkt. proc. Startująca wspólnie lewica uzyskałaby 8 proc., Kukiz ‘15 - 7 proc., a PSL 5 proc., czyli niebezpiecznie blisko progu.
Biorąc pod uwagę, że głównym celem opozycji odsunięcie PiS od władzy, najgorszy jest wariant pierwszy, w którym opozycja startuje razem i zdobywa największy odsetek głosów. Bo po pierwsze najwięcej głosów zdobywa też PiS (43 proc.), a po drugie najwięcej głosów zostaje oddanych na komitety, które nie przekraczają progu - to aż 11 proc. Te głosy nie biorą udziału w podziale mandatów, co automatycznie wzmacnia zwycięzcę. Ten mechanizm zapewnił PiS samodzielną większość.
Z badania Ariadna dla WP wynika, że dla sejmowo-rządowej układanki po wyborach kluczowy może być Kukiz ‘15, który mimo całej sagi rozłamów wydaje się utrzymywać poparcie na poziomie z 2015 roku. Jeśli tym razem nie będzie korzystnej dla PiS koniunkcji, to właśnie ugrupowanie Pawła Kukiza będzie oczywistym partnerem do rządzenia. Jeśli nie oni, to pozostaje stary sprawdzony sposób przeciągania posłów od politycznych konkurentów.
Nota metodologiczna:
Badanie dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=1037 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI. Termin realizacji: 12 – 16 lipca 2019 roku.