Andrzej Celiński: nie Marsjanie wybierają Prawo i Sprawiedliwość
Zdaniem byłego opozycjonisty Andrzeja Celińskiego Polska jest w "ciężkiej chorobie życia wspólnego”. – Bo ktoś to toleruje – opisał w #dzieńdobryWP przyzwolenie na zachowania partii rządzącej.
- Dlaczego jeszcze te miesięcznice są, niezależnie od tego, że pracuje prokuratura i pracuje ta podkomisja smoleńska, to trudno mi zrozumieć – stwierdził publicysta Paweł Lisicki. Jego zdaniem była to „forma nacisku na ówczesną władzę, żeby prowadziła śledztwo”. Obecnie nie widzi ich sensu.
Taka polityka? "Draństwo"
- Kaczyński wołał spod płotu Trybunału Konstytucyjnego, między innymi do mojej mamy, „komuniści i złodzieje”- powiedział były opozycjonista Andrzej Celiński i dodał, że „trzeba być ostatnim draniem, żeby uprawiać polską politykę w taki sposób”. – Nie Marsjanie wybierają Prawo i Sprawiedliwość – podkreślił w #dzieńdobryWP.
Groźby wobec prezesa PiS-u
Paweł Lisicki zauważył, że opozycja nie zachowuje się inaczej. - Jakiś przeraźliwie ochrypły głos ryczał z megafonu „Kaczyński będziesz siedział”, „Kaczyński posadzimy ciebie”, „Kaczyński koniec z tobą” – opowiedział o proteście, który urządzono podczas tegorocznej rocznicy smoleńskiej. – Polskiej debacie to nie służy – dodał.