Mit: krucjaty organizowano po to, by siłą nawracać muzułmanów na chrześcijaństwo
Gdy papież Urban II na synodzie w Clermont w 1095 roku ogłosił pierwszą wyprawę krzyżową, ani słowem nie napomknął o nawracaniu muzułmanów. Krucjaty miały jedynie odzyskać chrześcijańskie ziemie i bronić pielgrzymów.
Krzyżowcy w ustanawianych przez siebie księstwach i królestwach na Bliskim Wschodzie pozostawiali muzułmanom swobodę praktykowania swej religii. Co więcej, mogli oni budować nowe meczety i szkoły, a także zachować własne trybunały religijne.
Jak pisze autor "Niepoprawnego politycznie przewodnika po islamie i krucjatach", jedyną zasadniczą niedogodnością były wyższe podatki dla muzułmanów, co przypominało praktyki stosowane pod rządami islamskimi wobec społeczności niemuzułmańskich. Ale prawdopodobnie krzyżowcy po prostu przyjęli niektóre z reguł, które już istniały na tych ziemiach.
Dopiero w XIII wieku, sto lat po pierwszej wyprawie, Europejczycy podjęli "zorganizowaną próbę nawracania muzułmanów na chrześcijaństwo, kiedy to franciszkanie rozpoczęli pracę misjonarską na ziemiach przejętych przez krzyżowców. Te wysiłki w większości wypadków zakończyły się porażką" - konkluduje Spencer.
Na zdjęciu: obraz przedstawiający oblężenie Akki przez wojska mameluków w 1291 roku.