W Bieszczadach odkryto skarb z przedmiotami z brązu sprzed 3500 lat
W Rzepedzi w Bieszczadach odnaleziono skarb sprzed 3,5 tysiąca lat. Na teren obecnego Podkarpacia trafiły zza Karpat. W odkryciu archeologom pomógł zaprzyjaźniony znalazca, który podczas spaceru natrafił na czekan i fragmenty naszyjnika.
- Wszystkie przedmioty wykonano z brązu. Skarb zawiera czekan z tarczowatym obuchem, kilkadziesiąt fragmentów spirali naszyjnika oraz bransoletę o wywiniętych zakończeniach - wyjaśnia Piotr Kotowicz, archeolog z Muzeum Historycznego w Sanoku.
Czekan i kosztowności zostały ukryte w glinianym dzbanie o średnicy 25 cm. Przed zakopaniem w jamie naczynie odwrócono do góry dnem i umieszczono na płycie z piaskowca.
Do odkrycia archeologicznego w Rzepedzi doszło przypadkowo. Pod koniec stycznia podczas spaceru na wystający z ziemi czekan natrafił Łukasz Solon z Sanoka. Po powrocie skontaktował się z sanockim muzeum.
Archeolodzy następnego dnia rozpoczęli poszukiwania wokół wskazanego przez niego miejsca. Okazało się, że czekan jest tylko jednym z wielu zabytków.
- Dla mnie jako archeologa bardzo ważny jest także fakt, że odkrywca po odnalezieniu jednego zabytku nie eksplorował samodzielnie miejsca dalej, ale zgłosił odkrycie i zaczekał na specjalistów. To podejście godne pochwały, a z punktu widzenia archeologii, to uratowanie wielu informacji, które są nie do odzyskania po amatorskiej eksploracji np. takiego skarbu jak ten z Rzepedzi - mówił Piotr Kotowicz portalowi Archeolog.pl.
Według Kotowicza, znalezione przedmioty zostały wykonane na południe od Karpat. - Skarb prawdopodobnie związany jest z szlakiem komunikacyjnym, który od znajdującej się niedaleko Przełęczy Łupkowskiej biegł dolinami Osławy i Sanu - zauważył archeolog.
Brązowe zabytki z Rzepedzi zostały datowane wstępnie na ok. 1500 rok przed narodzeniem Chrystusa. - Nie wiemy jednak kto i dlaczego tak starannie ukrył skarb. Czekan i biżuteria są najprawdopodobniej związane z istniejącą wtedy na południe od Karpat kulturą pilińską - zaznaczył Kotowicz.
W latach 90. ubiegłego wieku w leżącej ok. 30-40 km od Rzepedzi Trzcinicy k. Jasła odkryto najstarsze w Polsce, ufortyfikowane osady sprzed ponad czterech tys. lat, które pozostawały pod silnymi wpływami zakarpackimi. Potem, między 1650 a 1350 rokiem przed Chrystusem, żyła tam ludność zakarpacka kultury Otomani-Fuzesabony o wysokim poziomie cywilizacyjnym.
Jak informuje Piotr Kotowicz, w ostatnich dniach przeprowadzono wizję lokalną z przedstawicielem urzędu konserwatorskiego w Krośnie, która jest wstępem do szerszych badań. Być może pozwolą one stwierdzić, czy znalezisko to jest odosobnione, czy też może zostało zakopane w obrębie osady pochodzącej z tamtego czasu.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl