TYLKO W WP. Magdalena Adamowicz w polityce? To nie jest dobry ruch (BADANIE)
Magdalena Adamowicz, wdowa po prezydencie Gdańska, nie deklarowała wejścia do polityki. Mimo to pojawiły się spekulacje, że może zdecydować się na taki ruch. W badaniu na panelu Ariadna, zapytaliśmy Polaków, czy Adamowicz powinna zaangażować się w politykę
Paweł Adamowicz, wieloletni prezydent Gdańska został zaatakowany przez nożownika 13 stycznia 2019 roku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zmarł następnego dnia.
Magdalena Adamowicz o śmierci męża zaczęła mówić publicznie po uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się 19 stycznia. Były to emocjonalne, przepełnione bólem wypowiedzi, w których Adamowicz winą za tragedię obwiniała polityków prowadzących nagonkę na jej męża i mowę nienawiści skierowaną przeciwko niemu.
Ale to nie te wypowiedzi wywołały burzę. Ta zaczęła się, gdy wdowa wyznała: "Wielu mnie namawia, żebym kontynuowała jego dzieło i zaangażowała się w politykę".
Deklaracja Magdaleny Adamowicz o wejściu do polityki nie padła. I choć nie była pierwszą, która rozpoczęłaby polityczną karierę po śmierci męża-polityka, na Adamowicz spadła lawina hejtu.
Na panelu Ariada zapytaliśmy Polaków, czy według nich Magdalena Adamowicz powinna zaangażować się w politykę.
56 procent badanych uważa, że Adamowicz nie powinna decydować się na taki krok (70 proc. wyborców PiS i 49 proc. wyborców PO). Zaledwie 16 proc. uczestników badania uważa, że powinna wejść do polityki.
Paweł Adamowicz był w przeszłości związany z Platformą Obywatelską, ale politycy PO zaprzeczyli, że składali Magdalenie Adamowicz propozycje startu do Parlamentu Europejskiego. Owszem, nie mieliby nic przeciwko temu, ale propozycji nie było. Podobnie było w przypadku Roberta Biedronia ("Byłbym zaszczycony, gdyby żona mojego kolegi, słupszczanka, kontynuowała dzieło Pawła Adamowicza w Parlamencie Europejskim").
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 25-29 stycznia 2019 roku. Próba ogólnopolska osób od 18 lat wzwyż (N=1058). Kwoty dobrane według reprezentacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI