Prof. Zbigniew Rau, nowy szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wnosi do gmachu na alei Szucha nadzieję. Urzędnicy i dyplomaci zatrudnieni w resorcie mówią o konieczności nowego otwarcia, zwiększenia samodzielności i większej obecności w mediach. Pytanie, czy pałac prezydencki i KPRM myślą podobnie?