Jeśli eksperyment ze zmniejszonymi okręgami wyborczymi się powiedzie, PiS zdecyduje się może w podobny sposób przeprowadzić wybory do Sejmu w 2019 roku. Przy odpowiednio ustawionych okręgach, można by uzyskać parlament składający się z trzech, a nawet z dwóch partii. A to wykluczyłoby możliwość jakiejkolwiek antypisowskiej koalicji i odebrało prawo do reprezentacji tym wszystkim, którzy się nie odnajdują w sporze Kaczyńskiego i Schetyny.