Co prawda Prawo i Sprawiedliwość obiecywało, że nie będzie odrzucać obywatelskich projektów w pierwszym czytaniu, ale ponieważ tę obietnicę złamało już przy innej okazji, nie będę drzeć szat, że i w tym wypadku odesłało do kosza obywatelski projekt liberalizacji ustawy aborcyjnej.