Czy w Polsce można dzisiaj dojść do władzy na ostrej kontrze do Kościoła? Po przemówieniu Leszka Jażdżewskiego pojawiają się głosy, że to on - ”lider z jajami, który nie boi się mówić prawdy” - mógłby zastąpić Biedronia i poprowadzić dalej dzieło Palikota. Owszem, mógłby. Tyle, że antyklerykalna Warszawka wyborów nie wygra.