900 brytyjskich żołnierzy miało wylądować w okupowanej Francji, zniszczyć nadbrzeżne baterie dział, port, hutę żelaza, zakłady chemiczne, fabrykę materiałów wybuchowych i elektrownię, a po 17 godzinach zakończyć akcję i wrócić na okręty. Rajd pod Bajonną zakończył się zanim brytyjscy żołnierze zdołali zejść na ląd. Najpierw w potyczce powietrznej Niemcy uszkodzili jeden z dwóch bombowców, które miały zapewnić wsparcie z powietrza, następnie jedna z barek z komandosami wpadła na mieliznę.