Jeśli pragniecie dowiedzieć się, kim byli wasi przodkowie, nie jesteście odosobnieni. Wiedza o tym, kim był ojciec, jego ojciec, pradziadek i prapradziadek (i tak dalej, i tak dalej...) w wielu kulturach na świecie - również w Europie - była traktowana jako coś, co jest niemal życiową koniecznością. Sytuacja, z którą mamy do czynienia dziś w Polsce, jest wyjątkiem. Niewielu naszych rodaków potrafi cofnąć się pamięcią dalej, niż do swoich dziadków, bo już pradziadkowie w ich pamięci zdążyli zapaść się w otchłań dziejów - pisze Robert Jurszo w artykule dla WP.