Zarówno rząd, związkowcy jak i - najprawdopodobniej - prezydent Andrzej Duda zastanawiają się nad wprowadzeniem tzw. emerytur stażowych. Szybsze odejście z pracy wiązałoby się niższymi świadczeniami i miałoby być dla państwa "bezkosztowe" - przekonują zwolennicy. To mit.