W przededniu II wojny polski wywiad wysłał do Czechosłowacji oddziały dywersantów mających zdestabilizować sytuacje u naszych południowych sąsiadów. Polacy wysadzili mosty, zaporę wodną i niszczyli infrastrukturę. W wyniku akcji ginęli funkcjonariusze obu państw. Mimo zagrożenia ze strony Niemiec, Warszawa i Praga nie potrafiły się porozumieć.