Cyganie nie chcieli pokornie umierać. Ukrywali się, zapierali, a nawet atakowali strażników. Nad obozem unosiło się wycie wściekłości, przerażenia i rozpaczy. Po wszystkim, jeden z SS-manów powiedział, że była to najtrudniejsza likwidacja w historii KL Auschwitz-Birkenau - pisze Robert Jurszo w artykule dla WP.