Szanować trzeba każdą pracę, ale coś jednak nie gra, jeśli pracownicy Lidla czy Biedronki zarabiają więcej niż nauczyciele. Jest też druga strona medalu. Karta Nauczyciela to relikt socjalizmu i powinna wylądować w koszu. Na to PiS się jednak nie zdecydował i nie zdecyduje.