"Był taki moment, że trzeba było pocałować w usta jakąś tam określoną ilość kobiet. Ja się nad tym w ogóle nie zastanawiałem, tylko po prostu waliłem. Pyk, pyk, pyk" – podsumował dziesiąty odcinek show celebryta. Te słowa sugerują, że w aferę z molestowaniem Chajzer został wrobiony.