11-letnia córka Hani rok temu po raz pierwszy poszła do szkoły. Wcześniej uczyła się w domu. Tak jak teraz jej młodsze rodzeństwo. Hania, ich mama, uważa, że edukacja domowa, z dala od typowej polskiej szkoły, to najlepszy pomysł, na jaki wpadła. Choć ma swoją cenę.