Święty Graal, czyli Święta Krew
Jednak niedorzeczne pomysły Rahna wiążące Graala z katarami nie zginęły wraz z jego śmiercią. Więcej - stały się częścią popkultury. Stało się tak za sprawą książki ''Święty Graal, Święta Krew'' autorstwa Michaela Baigenta, Richarda Leigha i Henry'ego Lincolna. W tym pseudohistorycznym bestsellerze autorzy postawili tezę - i, jak przystało na prawdziwych parahistoryków, nie poparli jej żadnymi argumentami - że Święty Graal, to tak naprawdę... ''Sang Real'' czyli ''Święta Krew''. A jeszcze precyzyjniej: dziecko, które nosiła w sobie Maria Magdalena, będące - jak łatwo się domyślić - potomstwem samego Jezusa. Jakby tego było mało, dziecko to miało zapoczątkować frankijską dynastię królewską - Merowingów - po tym, jak Maria Magdalena przypłynęła na ziemie obecnej Francji.
Na tej całkowicie wyssanej z palca opowieści oparta została fabuła światowego superhitu księgarskiego - ''Kodu Leonarda da Vinci'' Dana Browna. Wcześniej Święty Graal stał się jeszcze bohaterem klasycznego już filmu przygodowego - ''Indiana Jones i ostatnia krucjata''.