Powstanie Warszawskie: Komenda Główna AK ewakuuje się ze Starego Miasta
25 sierpnia na Starym Mieście nieprzyjaciel kontynuuje natarcie na kompleks budynków Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych przy ul. Sanguszki. Gmachu bronią Powstańcy ze Zgrupowania "Leśnik". Ponoszą dotkliwe straty. Z zabudowań pozostających w ich rękach Powstańcy ewakuują ludność cywilną. Nadal trwają ciężkie walki o szpital Św. Jana Bożego przy Bonifraterskiej, zakłady "Fiata" przy Sapieżyńskiej i klasztor Kanoniczek przy Placu Teatralnym. Nocą z 25 na 26 sierpnia ze Starego Miasta ewakuuje się kanałami Komenda Główna AK.
Wraz z nią do Śródmieścia przechodzi kierownictwo cywilne miasta, z wicepremierem Janem Stanisławem Jankowskim "Sobolem" i przewodniczącym Rady Jedności Narodowej Kazimierzem Pużakiem "Bazylim". Kanałami ze Starego Miasta przechodzi na Żoliborz coraz więcej rannych Powstańców, oddziałów tyłowych i niewielka grupa ludności cywilnej. Płk Karol Ziemski "Wachnowski", dowódca Grupy Północ, przenosi się ze zburzonego i spalonego gmachu Archiwum Głównego Akt Dawnych przy ul. Długiej do kapitularza kościoła Św. Jacka na Freta. W Śródmieściu kompania z Batalionu "Kiliński" zdobywa silną placówkę niemiecką, mieszczącą się w dawnej kawiarni "Café Club" na rogu Nowego Światu i Al. Jerozolimskich. W ten sposób Powstańcy likwidują uciążliwy ostrzał barykady, łączącej obie części Śródmieścia. Winston Churchill domaga się od prezydenta USA wysłania samolotów nad Warszawą i lądowania na sowieckich lotniskach bez zgody sowieckich władz.
Kartki z kalendarza udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Powstania Warszawskiego.