Trwa ładowanie...

Makowski: "Areszt nie za 'tęczową flagę', ani za 'poglądy'. Sprawa Margot to sprawdzian z dojrzałości ruchów LGBT i państwa" [OPINIA]

W polityce często mówi się, że kryzysy wybuchają w weekendy i choć wydawało się, że po wyborach emocje chwilowo opadły, powrócił temat koronawirusa a wakacje nie sprzyjają dyskusjom politycznym, w piątkowy wieczór w Warszawie znów zrobiło się gorąco. I znowu na tle walki o prawa osób ze środowisk LGBT dla jednych, albo walki z samą ideologią dla drugich.

Makowski: "Areszt nie za 'tęczową flagę', ani za 'poglądy'. Sprawa Margot to sprawdzian z dojrzałości ruchów LGBT i państwa" [OPINIA]Źródło: PAP
dlu8ij5
dlu8ij5

Warszawa. Dwa miesiące aresztu dla aktywisty LGBT

Sąd na wniosek prokuratury zasądził areszt dla aktywisty Michała Sz., który identyfikuje się jako aktywistka o pseudonimie Margot i działa w kolektywie "Stop Bzdurom", który odpowiadał za głośne ostatnio wieszanie tęczowych flag na pomnikach w Warszawie, w tym na pomniku Jezusa Sursum Corda, który pamięta jeszcze czasy Powstania Warszawskiego.

To jednak, wbrew wielu opiniom polityków i komentatorów, nie za te wydarzenia policja przyjechała pod budynek Kampanii Przeciwko Homofobii, gdzie czekał na nią aktywista. To nie za poglądy i nie za przekonania, jak pisał na Twitterze Włodzimierz Czarzasty, sąd zdecydował się na wymierzenie tak drastycznego środka zapobiegawczego jak tymczasowy dwumiesięczny areszt, który zapobiega np. przed ukrywaniem się w przypadku podejrzeń matactwa.

Warszawa. Aktywista LGBT zatrzymany. "To nie może być czyściec przed procesem"

Sprawa dotyczyła bowiem pobicia, które zakończyło się urazami fizycznymi oraz niszczenia mienia - furgonetki fundacji Pro-Life, która na ścianach miała wypisane hasła wymierzone w środowisko LGBT. Śledczy uznali, że zniszczenie pojazdu (m.in. urwano lusterka, pojazd pomalowano sprayem) to koszt rzędu 6 tys. złotych. Trudno więc mylić manifestację poglądów z niszczeniem mienia, za które, w każdym normalnym przypadku, zwykły człowiek powinien ponieść odpowiedzialność karną. Tu nie ma wątpliwości.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia zapowiada policyjne kontrole na weselach

Wątpliwości może jednak budzić (wciąż nie znamy uzasadnienia wyroku) czas, który Margot spędzi za kratami przed usłyszeniem wyroku. Część środowisk prawicowych wyrażała już opinie, że w areszcie może dojść do "odpowiedniej resocjalizacji". Trzeba jednak pamiętać, że areszt to nie czyściec przed procesem, a Polska to mimo wszystko państwo prawa.

dlu8ij5

Trudno, nie widząc uzasadnienia wyroku, nie myśleć o tym, dlaczego sąd zdecydował się na zastosowanie tak krańcowego środka zapobiegawczego, a nie na przykład nadzoru policyjnego, który, wydaje się, w tej sytuacji by wystarczył.

Zatrzymanie aktywisty LGBT. "To sprawdzian dla sądu i środowisk ideologicznych"

To duży sprawdzian z dojrzałości zarówno dla sądu, prokuratury i samych polityków, z tego, czy prawo stosowane jest równo i czy na sprawę nie będzie miała wpływu jej medialność, a także to, czy nie ma tu jakiegoś elementu ideologicznego. To także sprawdzian dla środowisk związanych z LGBT, które muszą pokazać swoje prawdziwe oblicze. Pokazać czy będą w stanie zaakceptować fakt, że tęczowy parasol nie może chronić nikogo, kto narusza nietykalność osobistą i niszczy mienie. A może wybiorą, co już dzieje się w mediach społecznościowych - oszukiwanie opinii publicznej twierdząc, że to "areszt za flagę".

Jeżeli nie uda się tego wytłumaczyć ani sądowi i politykom, ani znaleźć sensownego środka dla środowisk LGBT, to straci na tym wizerunek całego kraju, który jutro stanie się głównym tematem w Unii Europejskiej i zagranicznym mediach.

A sprawa nie dotyczy zatrzymania za poglądy. To nie takie proste. Jednocześnie budzi pytania, czemu zastosowano tak wyrazisty środek zapobiegawczy? Tutaj musimy poczekać na uzasadnienie sądu. Brakuje jednak w tej historii rozsądku i zimnej głowy. Wydaje się, że w Polsce która wchodzi w ostatnich latach w wojnę cywilizacyjną, to szybko się nie zmieni. Musimy przyzwyczaić się do tego, że aktywizm wychodzi na ulice, jednocześnie dbając o to, by nie rozedrgał nam państwa. Polska ma teraz problemy związane ze zdrowotnością, sytuacją epidemiczną oraz kwestiami gospodarczymi i nie powinna tracić czasu na walkę ideologiczną.

dlu8ij5

Marcin Makowski dla WP Opinie

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

dlu8ij5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlu8ij5

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj