Co kierowało hierarchami Kościoła, gdy opowiadali się za projektem "Zatrzymaj aborcję". Mamy odpowiedź
Episkopat zaapelował do posłów o "ochronę życia wszystkich dzieci przed urodzeniem" i poparł założenia projektu "Zatrzymaj aborcję". Poprosiliśmy rzecznika Episkopatu o komentarz, co zdecydowało o takim stanowisku hierarchów. W odpowiedzi ks. Paweł Rytel-Andrianik nadesłał opinię prof. dr hab. n. med. Aliny T. Midro. Publikujemy ją w całości.
Prof. dr hab. n. med. Alina T. Midro, lekarz ze specjalizacją z genetyki klinicznej i specjalizacją z laboratoryjnej genetyki medycznej:
Początek życia człowieka to spotkanie komórki jajowej matki z plemnikiem ojca zakończone koncepcją, czyli zapłodnieniem poprzez utworzenie zygoty zawierającej informację genetyczną potrzebną do rozwoju indywidualnego człowieka.
Używając porównania podanego przez pana prof. J. Lejeune „koncepcja jest wpisaniem informacji genetycznej w materię, która staje się nowym człowiekiem”. Dzięki genetyce wiadomo, że wszelka potrzebna do rozwoju człowieka informacja znajduje się w zygocie, która pochodzi od rodziców przekazujących jej dziedzictwo genetyczne po przodkach.
Ludzka tożsamość istnieje od pierwszego dnia życia. Następujące potem stadia rozwoju pojawiają się w ściśle określonym porządku, prowadząc do wzrostu złożoności powstającego organizmu bez jakichkolwiek ostrych granic miedzy poszczególnymi etapami ,na co zwraca uwagę prof. Francis Collins. Rozwój dokonuje się na bazie danych informacji genetycznej w relacji ze środowiskiem, w którym wzrasta w sposób ciągły od momentu efektywnego połączenia ojcowskiej i matczynej nici DNA.
Ważne potem jest zabezpieczenie prawidłowych warunków rozwoju dziecka w organizmie matki od poczęcia do jego narodzin. W zasadzie w każdej komórce jest zawarta cała informacja genetyczna tzw. indywidualny genom danego człowieka, czyli zbiór genów - jednostek dziedziczności. Każdy gen jest osobno udostępniany do odczytu według określonego kodu w wyniku działania molekularnych mechanizmów regulacyjnych. Poszczególne geny odczytywane są w różnym miejscu organizmu i w różnym czasie w rozwoju według ustalonych norm , prawideł i potrzeb. Odpowiada za to epigenom czyli nadgenom (nazywany tez ,,drugim kodem”). Porównywany jest też do swoistego oprogramowania genomu. To on decyduje, które geny (odcinki genomu) i w jakim czasie i w jakim miejscu organizmu będą udostępniać do odczytu zawartą w nich informację genetyczną. Oprogramowanie epigenetyczne genomu jest kształtowane od początku życia ludzkiego i działa determinując swoisty łańcuch zależności.
Jedna faza rozwoju wpływa na następną; z wcześniejszej fazy wynika późniejsza. Są to zmiany dynamiczne, obejmujące zarówno rozwój w organizmie matki od poczęcia do narodzin, jak i potem po urodzeniu. Wpływają one też na kolejne fazy już samodzielnego rozwoju dziecka i potem jako osoby dorosłej w dialogu genów ze środowiskiem. Nie tylko geny determinują strukturę i funkcje organizmu. Relacje genów ze środowiskiem są również jednym z wyznaczników indywidualnych cech człowieka a z tego też wynika różnorodność populacji ludzkiej. Pod wpływem czynników środowiskowych mogą też powstawać mutacje albo poprzez zmiany genetyczne odziedziczone po przodkach są wywoływane wady rozwojowe u dziecka bądź jego późniejsza niepełnosprawność intelektualna.
Niezależnie od tych zmian, które mogą się ujawniać na każdym etapie rozwoju człowieka jako odmienność genetyczna człowiek zawsze pozostaje człowiekiem. Tak jak każdy człowiek ma prawo do życia niezależnie od wieku i swojego etapu rozwoju. Relatywizacja wartości ludzkiego życia i przyzwolenie na zabijanie człowieka będącego w fazie prenatalnej swego rozwoju godzi w etos lekarza. Dokonywanie jego eliminacji zamiast jego leczenia bądź społecznego wsparcia w sytuacji podejrzenia choroby uwarunkowanej genetycznie pozostaje w sprzeczności z odwieczną zasadą działalności lekarskiej - Primum non nocere - niezależnie od wartości chrześcijańskiej świętości każdego życia od jego poczęcia do naturalnej śmierci.
To obywatelski projekt, pod którym podpisało się ponad 800 tys. osób. Jego inicjatorką jest Kaja Godek. Zakłada wprowadzenie zapisów zakazujących przerywanie ciąży ze względu na nieuleczalne i ciężkie wady płodu. W poniedziałek Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zdecydowała, że nad projektem będzie pracować specjalna podkomisja sejmowa. To oznacza zamrożenie projektu przynajmniej na długie miesiące, jeśli nie na lata.