Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński spotkali się na sali sądowej, ponieważ ten drugi wytoczył temu pierwszemu proces o naruszenie dóbr osobistych. Panowie stojąc przez kilka minut przed salą sądowa wymienili kilka mało pojednawczych gestów.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu oddalił skargę wnuka Józefa Stalina Jewgienija Dżugaszwilego, który zarzucał dziennikowi "Nowaja Gazieta" zniesławienie Stalina w artykułach o rozstrzelaniu polskich jeńców w Katyniu w roku 1940.