Trwa ładowanie...
d2zuyf5
Temat

zamachy w paryżu

Marek Orzechowski: nasi współmieszkańcy w muzułmańskiej wierze nigdzie stąd nie pójdą
30-11-2015 23:25

Marek Orzechowski: nasi współmieszkańcy w muzułmańskiej wierze nigdzie stąd nie pójdą

Nasi współmieszkańcy w muzułmańskiej wierze uważają, że są u siebie, a nie w obcym kraju, reprezentują wyższy poziom cywilizacji, wyznają jedynie słuszną wiarę, więc integracji z nami nie potrzebują. To my musimy przejąć ich wzorce. Zapewne właśnie to, prędzej czy później, nastąpi. A ponieważ są naszymi obywatelami, nigdzie stąd nie pójdą - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Marek Orzechowski, polski dziennikarz, od lat mieszkający w Belgii, autor książki "Mój sąsiad islamista".

Jakub Majmurek: islam to nie tylko "kłopot", ale też rozwiązanie
16-11-2015 07:21

Jakub Majmurek: islam to nie tylko "kłopot", ale też rozwiązanie

Walki z Państwem Islamskim (PI) nie da się wygrać, uderzając w islam i identyfikując go jako wroga Zachodu. Taka polityka wzmacnia wyłącznie terrorystów, zniechęca społeczność muzułmańską do krajów zachodnich i wpływa na jej radykalizację. Byłoby to tak samo bezsensowne, jak rozstrzelanie przez CIA Lecha Wałęsy w ramach walki z komunizmem w latach osiemdziesiątych - był przecież politykiem z kraju komunistycznego. Większość muzułmańskich liderów opinii, duchownych i polityków ma się do przywódców PI tak, jak Wałęsa miał się do Breżniewa czy Czernienki - pisze Jakub Majmurek w felietonie dla Wirtualnej Polski.

Paweł Lisicki: terror - cena europejskiej utopii
15-11-2015 20:13

Paweł Lisicki: terror - cena europejskiej utopii

Znacznie łatwiej jest okazywać solidarność i współczucie niż prowadzić politykę. I to szczególnie politykę, która będzie podważać unijną polityczną poprawność. Niestety, bez jej odrzucenia, mimo szumnych zapowiedzi, nic się nie zmieni. Społeczności muzułmańskie będą coraz liczniejsze. Otaczać je będzie tylko jeszcze większy mur nieufności, to zaś będzie dalej utrudniać integrację i asymilację. Potencjał przemocy będzie wśród muzułmanów wzrastał, podobnie jak poczucie bezradności i strachu wśród pozostałych - pisze Paweł Lisicki w felietonie dla Wirtualnej Polski.

d2zuyf5
d2zuyf5