Pierwsze skutki ubiegłotygodniowego wyroku TSUE już zaczynają powstawać. Sędziowie z Białegostoku, Gdańska, Poznania i Wrocławia wstrzymują się z opiniowaniem kandydatów na sędziów lokalnych sądów. Czekają na rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy kwestii legalności nowej Krajowej Rady Sądownictwa. W swoich stanowiskach powołują się właśnie na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.