Szef komisji smoleńskiej jednym wywiadem wywołał prawdziwe trzęsienie ziemi. I to na tyle silne, że nawet najwierniejszym zwolennikom tez przedstawianych przez jego komisję trudno będzie wyjść z całej historii obronną ręką. O spektakularnym akcie seppuku i potężnym ciosie w Antoniego Macierewicza pisze w felietonie dla WP Opinie Paweł Lisicki.