Wielu Polaków obawia się, czy wykonana po około trzech tygodniach od śmierci Magdaleny Żuk ponowna sekcja zwłok przyniesie pewne i wiarygodne odpowiedzi na pytania, w jaki sposób doszło do jej śmierci oraz czy przyczyniły się do tego osoby trzecie. Odpowiedź brzmi – prawdopodobnie nie. I to wcale nie z powodu upływu wielu dni od daty zgonu ani wcześniejszego otwarcia zwłok w Egipcie.