- Mateusz Morawiecki uwierzył w swój geniusz dyplomatyczny, a jest katastrofą - twierdzi Jacek Żakowski z Collegium Civitas. - Zrealizował swój główny cel. Nie dopuścił, aby Komisja Europejska nałożyła sankcję na Polskę - kontruje Paweł Lisicki z "Do Rzeczy". Żakowski porównuje też obecnego premiera do jego poprzedniczki. - Szydło wiedziała, że jest beznadziejna. Źle się czuła będąc w Brukseli i wiedziała, że to nie jest miejsce dla niej - uważa.