O polskich policjantach mówi się zazwyczaj wtedy, kiedy zrobią coś co zbulwersuje opinię publiczną. Dzisiaj zaprezentuję kilka przykładów, kiedy policjanci stanęli na wysokości zadania i obronili obywateli, a nawet kaczki. Panu Krystianowi trzy lat temu ktoś ukradł samochód. Ogromne było jego zaskoczenie, kiedy okazało się, że jego samochód przez cały ten czas stał kilka kilometrów dalej. Najbardziej jednak zaskakujące jest to, że według gdańskich urzędników musi opłacić 55 mandatów.