Premier, prezes i w końcu prezydent – w rozkładzie jazdy medialnego koncernu o. Rydzyka od wtorku jest już cała trójca rządzących. Z racji sprawowanego urzędu, Andrzejowi Dudzie nie wypadało jechać na pielgrzymkę do toruńskiego studia - przepytujący stawili się zatem u niego. Zamiast spodziewanego wywiadu, zafundowali prezydentowi miks rekolekcji ze spowiedzią.