Zanim komuś przyjdzie ochota rytualnie "powalić w PiS", niech się powstrzyma, bo tylko nakarmi "potwora". Tymczasem większość obrońców demokracji w liberalnych mediach nieświadomie odgrywa rolę "pożytecznych idiotów". A słupki ani drgną. Wyjaśnię dlaczego.