Kolejny dzieciak odbiera sobie życie, bo był sobą. A to dla wychowanych w uprzedzonym i homofobicznym społeczeństwie kolegów było nie do przyjęcia. 14-letni Kacper z Gorczyna powiesił się, gdyż nie mógł znieść już obelg i prześladowania ze strony rówieśników. Ilu jeszcze takich Kacprów musi sobie coś zrobić, żeby ktoś zatrzymał się na chwilę i zastanowił nad tym, w jaką stronę zmierzamy?