Przez ostatni rok w Polsce dokonała się tak duża zmiana polityczna, że programy z ubiegłorocznej kampanii wyborczej stały się w dużym stopniu nieaktualne. Partie centrowe, które w przeciwieństwie do lewicy mają szansę na wygranie wyborów, mogłyby przygotować nowe, kompleksowe plany reform i za każdym razem, gdy rządowi coś się nie uda, wyciągać swoje nowe, lepsze propozycje. Zamiast tego czekają na cud. A tak nie uda się wyprowadzić lemingów wyklętych z domu niewoli - pisze Marcin Bartnicki dla WP Opinii.