Trwa ładowanie...
divd6bh
Temat

ksiądz jan kaczkowski

Grzegorz Wysocki: Od katotaliba do „pluszowego księdza” i onkocelebryty. O ks. Janie Kaczkowskim
03-04-2016 01:28

Grzegorz Wysocki: Od katotaliba do „pluszowego księdza” i onkocelebryty. O ks. Janie Kaczkowskim

- Jedni woleliby nie wspominać, że Kaczkowski był przeciwnikiem aborcji, eutanazji czy in vitro. Drudzy nie mogą pojąć, jak można – będąc jedną i tą samą osobą – uważać, że „embrion jest kimś” i że Kimś jest ks. Boniecki. Że można – w kwestiach dla katolika zasadniczych – myśleć i mówić jak katolicki fundamentalista, a jednocześnie rozmawiać z „Gazetą Wyborczą” i chodzić do TVN-u. Że można do szaleństwa kochać Kościół i ostro krytykować kościół przez małe „k”. Otóż, ks. Kaczkowski dowiódł, że nie tylko takie sprzeczności można ze sobą godzić. Jedno z wielu pytań, na które warto odpowiedzieć po jego śmierci, brzmi: czy będziemy umieli zaakceptować i zapamiętać go takiego, jakim był naprawdę, w całej różnorodności i bogactwie tej postaci? – pisze Grzegorz Wysocki w tekście poświęconym ks. Janowi Kaczkowskiemu, jego sprzecznym medialnym wizerunkom, książkom i filozofii życiowej, a także wybitnym talentom… coachingowym.

Joanna Podsadecka: Zrobił dla nas tak wiele, zróbmy teraz coś dla niego. Wspomnienie o ks. Janie Kaczkowskim
29-03-2016 21:57

Joanna Podsadecka: Zrobił dla nas tak wiele, zróbmy teraz coś dla niego. Wspomnienie o ks. Janie Kaczkowskim

- Pokochały go miliony Polaków. Każdy pewnie z innego powodu. Miał dar mówienia o trudnych sprawach prostym językiem. Był odważny. Narzucał takie tempo, że trudno było dotrzymać mu kroku. Wiedział, że ma mało czasu. Na wszystko, co osiągnął, zapracował sam. Miał pod górkę. Nie tylko ze względów zdrowotnych. Hierarchowie Kościoła, który kochał, niczego Mu nie ułatwiali – wspomina Joanna Podsadecka, dziennikarka i przyjaciółka zmarłego w poniedziałek ks. Jana Kaczkowskiego.

divd6bh
divd6bh