Franciszek Zwierzyński wyjechał do Wietnamu z pierwszą turą misji rozjemczej, w której udział brało ludowe Wojsko Polskie. Spotkał tam Stefana Kubiaka, który przybrał nazwisko Ho Chi Toan. W czasie bitwy pod Dien Bien Phu Kubiak, w przebraniu francuskiego oficera, przedostał się do jednego z fortów, otwierając żołnierzom wietnamskim drogę do ataku. Nowe nazwisko nadał mu Ho Chi Minh za zasługi w walce o niepodległość Wietnamu.