Różnie o nas mówią. Marynarze, pożyteczni idioci PiS-u, trzeci oddział psychiatryka. A jednak istniejemy. I co nam zrobicie? Wy mądrale nieznośni, co to od początku wiedzieliście. I wy, co wysiedliście z krytycznego tramwaju na przystanku "władza" - pisze Rafał Woś dla Wirtualnej Polski.