Pomysł "daniny solidarnościowej" Mateusza Morawieckiego, mającej ulżyć osobom niepełnosprawnym poprzez wciągnięcie "najbogatszych Polaków" w proces solidaryzmu społecznego, krytykuje wiele środowisk. Od protestujących w Sejmie rodzin, po przedsiębiorców. Nie ma jednak takiego pomysłu rządu, którego nie dałoby się obronić. Na tym odcinku przodują bracia Karnowscy. I tym razem nie zawiedli.